Reklama

Wyświetlenie artykułów z etykietą: Lifestyle

 

Wyjątkowe, bo takie w tym roku były kolejne Senioralia, zgromadziły w Krakowie ponad trzy tysiące uczestników z całej Polski i zagranicy. Impreza odbyła się w dniach 15-16 września 2021 w krakowskim Parku Jordana.

W pierwszym dniu seniorzy mogli brać udział w Konferencji dla Partnerów Programu „Gmina Przyjazna Seniorom”, w wykładach w Urzędzie Miasta Krakowa oraz oglądać bezpłatny seans filmowy w kinie Kijów. W drugim dniu odbywały się bezpłatne konsultacje, badania medyczne, promocja sanatoriów, bazy hotelowej i Kół Gospodyń Wiejskich, stowarzyszeń oraz organizacji itp. Nie zabrakło występów artystycznych, w tym koncertu Aleksandra Martineza czy Międzypokoleniówki z DJ Wiką.
    Ci, których zabrakło na Senioraliach, w liczbie ponad stu tysięcy odbiorców, oglądali transmisję na portalu Facebook. Zachęcam do oglądania fotogalerii i filmu z Senioraliów na stronie „Głosu Seniora”. Było szampańsko, humory dopisały, śpiew i taniec górował nad innymi atrakcjami. W imieniu własnym i członków Klubu Siwego Włosa... w Miechowie dziękuję organizatorom za możliwość uczestnictwa w tej, jakże widowiskowej i atrakcyjnej imprezie, zaś UMiG w Miechowie za bezpłatny transport. A tym, których poznałem i obtańcowałem, życzę zdrowia i pogody ducha.
    Szczególne słowa podziękowania kieruję na ręce redaktora naczelnego „Głosu Seniora”, a jednocześnie prezesa Stowarzyszenia Manko – Łukasza Salwarowskiego, który wyróżnił mnie Certyfikatem Honorowego Ambasadora „Głosu Seniora”. Wszystkim podobnie wyróżnionym również serdecznie gratuluję.


Janusz Masłowski

Dział: Miechów
Etykiety

 

Kolejne badania potwierdzają niższą o około 95 proc. szkodliwość papierosów elektronicznych w porównaniu z papierosami tradycyjnymi. Na tzw. naukowej skali obniżania ryzyka (risk continuum) e-papierosy są spozycjonowane jako mniej toksyczne od tzw. wyrobów nowatorskich, czyli popularnych podgrzewaczy tytoniu.

Konkretne liczby wymienia np. raport brytyjskiej Izby Gmin, powołując się między innymi na dane Public Health England, instytucji zdrowia publicznego w Wielkiej Brytanii oraz Royal College of Physicians (Królewskiego Kolegium Lekarskiego), według których e-papierosy są potencjalnie mniej szkodliwe aż o 95 proc., w porównaniu do tradycyjnych papierosów ze względu na brak najbardziej toksycznych substancji smolistych. W Polsce na te badania powoływał się prof. Sergiusz Nawrocki, onkolog i radioterapeuta z Katedry Onkologii Collegium Medicum Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego oraz Katedry Onkologii i Radioterapii Śląskiego Uniwersytetu Medycznego podczas wykładu pt. „Prewencja nowotworów: alternatywne produkty tytoniowe - redukcja szkód czy wilk w owczej skórze?”, wygłoszonego w sierpniu 2020 r.

Naukowcy opracowali nawet pojęcie tzw. skali obniżania ryzyka (risk continuum), która przedstawia poziom ekspozycji konkretnych produktów na toksyny. Według tej skali, potencjalnie najmniej szkodliwa jest tzw. nikotynowa terapia zastępcza (NRT), czyli np. gumy do żucia czy plastry antynikotynowe, na drugim miejscu są tzw. modern oral products, czyli produkty doustne, (np. dostępne od tego lata w Polsce saszetki nikotynowe VELO), potem e-papierosy, za nimi tzw. traditional oral products, wśród których jest np. sproszkowany tytoń czy podgrzewacze tytoniu, a na końcu tradycyjne papierosy i cygara.

Poszczególne rządy postawiły na wdrożenie strategii redukcji ryzyka, polegającej na rekomendowaniu pacjentom, którzy nie są w stanie porzucić nałogu – potencjalnie mniej szkodliwych alternatyw, takich jak np. e-papierosy. Robią to rządy Wielkiej Brytanii, Nowej Zelandii, Kanady, czy Japonii. Z kolei nowozelandzkie ministerstwo zdrowia stwierdziło w swoim komunikacie, że „poprzez lepszą regulację prawną i dostęp do publicznej informacji jest okazja do wspierania palaczy, by przerzucili się na mniej szkodliwe alternatywy, znacząco ograniczając ryzyko dla zdrowia ich i najbliższych”. Jednak żaden poważny autorytet nie sugeruje, że są one całkowicie nieszkodliwe, więc najlepiej jest zaprzestać także wapowania, ale na pewno nie za cenę powrotu do palenia tradycyjnego tytoniu. Należy jednak zwracać szczególną uwagę na to, po jakie e-papierosy i inne zamienniki wyrobów tradycyjnych sięgamy, w szczególności na to, czy są one poddawane regularnym badaniom i analizom. I tak, np. na elektronicznym urządzeniu Vuse ePen do tej pory przeprowadzono 27 testów behawioralnych, 82 analizy chemiczne, 35 testów określających wpływ na komórki organizmu oraz 20 badań klinicznych.

Dział: Bez kategorii
Etykiety
wtorek, 07 wrzesień 2021 07:32

O alternatywach dla papierosa

 

Wielka Brytania jest jednym z krajów uznających oficjalnie e-papierosy za mniej szkodliwe od papierosów tradycyjnych. W ramach próby, która ma się rozpocząć już niebawem, tej jesieni, palący pacjenci bez względu na to, z jakiego powodu trafili na SOR, otrzymają urządzenie oraz mający wystarczyć na tydzień zapas płynu do e-papierosów.

To kolejny brytyjski eksperyment, który ma badać wpływ wapowania na skuteczne zrywanie z nałogiem palenia. Niektórym pacjentom lekarze udzielą porady medycznej i skierują do lokalnych ośrodków pomocy. Inni otrzymają jedynie ulotki z informacją na temat lokalnych ośrodków zajmujących się wspieraniem palaczy chcących rzucić ten nałóg. Obie grupy zostaną ponownie przebadane po jednym, trzech i sześciu miesiącach. Udział w eksperymencie wezmą szpitale w Norfolk, Londynie, Leicester i Edynburgu. Prof. Caitlin Notley, zaangażowana w realizację badania na University of East Anglia, wskazuje na element zaskoczenia: – Palącym pacjentom oddziałów ratunkowych zostaje przedstawiona idea rzucenia palenia za pomocą e-papierosów, podczas gdy zapewne większość z nich prawdopodobnie nie brała tego w ogóle pod uwagę.

W przeciwieństwie do tradycyjnego papierosa, w tym elektronicznym nie zachodzi proces spalania, przez co nie są emitowane najbardziej szkodliwe dla organizmu substancje. Warto pamiętać, że używając e-papierosa działającego w systemie zamkniętym, czyli takiego z fabrycznie napełnionymi kartridżami (na polskim rynku np. Vuse ePen), albo w systemie otwartym, kiedy świadomie wybieramy gotowy do użycia płyn, inhalujemy preparat poddany kompleksowym badaniom. Na ten temat wypowiadają się także polscy naukowcy: – Moim zdaniem powinniśmy doprowadzić do takiej sytuacji, by konsument nie mógł w produkcie nic zmieniać, by sięgał po ten finalny, którego recepturę i ostateczny skład wcześniej zbadano. Jeśli decydujemy się na systemy otwarte, to tylko przy użyciu gotowych liquidów w butelkach – tłumaczył kilka miesięcy temu podczas debaty poświęconej alternatywom dla tradycyjnego palenia prezes eSmoking Institute, dr Michał Kozłowski.

Warto wiedzieć, że innym, potencjalne ograniczającym ryzyka zdrowotne zamiennikiem dla tradycyjnych papierosów, są też podgrzewacze tytoniu. Na polskim rynku mamy możliwość wyboru spośród różnych urządzeń, np. glo hyper+, który podgrzewa wkłady do temperatury 270 stopni, wskutek czego powstaje nikotynowy aerozol. Z licznych badań naukowych wynika, że ekspozycja na szkodliwe biomarkery jest zdecydowanie niższa także u osób podgrzewających tytoń, w porównaniu do jej poziomu obecnego u „tradycyjnych palaczy”. Czy rozpoczynający się jesienią w Wielkiej Brytanii eksperyment okaże się sukcesem i inspiracją dla innych krajów? Tego nie wiemy, ale z pewnością ta metoda – także dla osób poddanych badaniu – może być bardzo zaskakująca.

 

Dział: Bez kategorii
Etykiety

 

W najbliższą niedzielę, 5 września, Jacek Soska wraz ze Stowarzyszeniem Hodowców Małopolskich Koni Wyścigowych, zaprasza na ściernisko do Łobzowa (przy drodze w kierunku Jeżówki) na finał tegorocznej edycji wyścigów konnych. Początek godzina 15:00.

W programie:

15:00 - Pokazowy bieg u puchar Radnych Sejmiku Województwa Małopolskiego

15:30 - Bieg o puchar Krajowej Rady Izb Rolniczych

16:00 - GRAND PRIX ŁOBZOWA o puchar poseł Agnieszki Ścigaj

16:30 - Bieg kłusaków o puchar Marszałka Małopolski Witolda Kozłowskiego

17:00 - Gonitwa koni małopolskich o puchar KOWR

Dodatkowo: bezpłatne przejażdżki na kucykach dla dzieci

Dział: Wolbrom
Etykiety
środa, 25 sierpień 2021 15:34

Wyścigi na ściernisku w Łobzowie

 

Pierwsza z cyklu trzech imprez z wyścigami koni rasy małopolskiej w roli głównej, zorganizowana została 22 sierpnia na ściernisku w Łobzowie. Dwie następne Stowarzyszenie Hodowców Małopolskich Koni Wyścigowych planuje w kolejne niedziele: 29 sierpnia i 5 września w tej samej lokalizacji. W imieniu organizatorów – już dziś wszystkich miłośników sportu i rekreacji – zapraszamy!!!

Ściernisko, a właściwie należałoby rzec rzepaczysko, bowiem konie rywalizowały na polu, które jeszcze niedawno porośnięte było tą popularną u nas rośliną oleistą, przyczyniło się prawdopodobnie do dwóch incydentów w ostatnich biegach. Najpierw, w Małopolskiej Gonitwie Promocyjnej o puchar posła Jacka Osucha, dwa konie zbłądziły i zamiast okrążać tor znalazły inną drogę, zatem nie były klasyfikowane na mecie. A jako pierwsza przebiegła ją Gracja Marka Czecha. Potem, w ostatnim biegu o puchar Prezesa Małopolskiej Organizacji Turystycznej Grzegorza Biedronia doszło do, niegroźnego jak się okazało, upadku. Będąca na miejscu czujna ekipa karetki pogotowia wprawdzie interweniowała, ale – jak informował główny organizator imprezy Jacek Soska – skończyło się na potłuczeniu jednego z jeźdźców. - To nowy tor i konie muszą się przyzwyczaić – tłumaczył podczas rozmowy. Jak mówił – zdaje sobie sprawę, że tor nie jest idealnie równy, a podłoże nie zostało jeszcze należycie przygotowane z braku czasu. Liczy jednak, że kolejne impreza obejdzie się bez tego typu incydentów i przyciągnie znacznie większą liczbę widzów. - Nie było źle, jak na początek sezonu na ściernisku – mówi prezes  Stowarzyszenia Hodowców Małopolskich Koni Wyścigowych. Zachęca do udziału w kolejnych imprezach, kibicowania, poznawania koni, a dzieci do darmowych przejażdżek na kucykach. Jak informuje – na zakończenie cyklu wyścigów na ściernisku, właściciele pola, czyli Michał i Robert Stojkowie z Jeżówki, obiecali przekazać prosiaka, który zostanie upieczony na ognisku. Tak więc degustacja wyśmienitej, tradycyjnej potrawy na łonie natury – gwarantowana! Podobnie jak inne atrakcje i niespodzianki, o których na razie nie wolno pisać...
Tak jak 22 sierpnia, tak i w kolejnych wyścigach organizatorzy planują rozegranie pięciu gonitw: Pokazowego biegu o puchar radnych Sejmiku Województwa Małopolskiego, Wyścigu kłusaków o puchar Krajowej Rady Izb Rolniczych, Grand Prix Łobzowa, Małopolskiej gonitwy promocyjnej o puchar Posła Jacka Osucha oraz Promocyjnego biegu o puchar Małopolskiej Organizacji Turystycznej. Początek imprez o godzinie 15:00, tor zlokalizowany jest przy drodze powiatowej z Łobzowa w kierunku Swojczan.
Patronat nad imprezami objęli: Krajowa Rada Izb Rolniczych oraz Marszałek Województwa Małopolskiego Witold Kozłowski.


* * *


W trzeciej gonitwie Grand Prix Łobzowa zwyciężyła Aksandra Marka Czecha, dosiadana przez Sebastiana Czecha, drugi linię mety przekroczył Asceta (wł. Paweł Zigiel) dosiadany przez Jessikę Michalczewską, zaś trzecie miejsce zajęła Vanessa Jacka Soski. Puchary wręczał i nagrody ufundował radny Rady Miejskiej w Wolbromiu Zdzisław Pasich, któremu towarzyszył Jan Książek – naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska, Rolnictwa i Leśnictwa w olkuskim starostwie i zarazem prezes Powiatowej Izby Rolniczej.

Dział: Wolbrom
Etykiety

 

Przez wiele lat palacze szukający alternatyw mieli do wyboru jedynie metody farmakologiczne, ale w ostatnich latach zyskiwali coraz więcej możliwości wyboru produktów, które potencjalnie mogą redukować szkodliwy wpływ nałogu na zdrowie.
Na rynku istnieje kilka różnych kategorii takich produktów. Wśród nich e-papierosy działające w systemach otwartych wymagających uzupełniania specjalnymi liquidami lub w systemach zamkniętych, gdzie wystarczy tylko zmienić gotowy kartridż. Na rynku jest też nowość – saszetki nikotynowe dostarczające nikotyny w dyskretny sposób, np. nowe, bo dostępne w Polsce dopiero od czerwca VELO, które nie zawierają tytoniu, ale także cieszące się coraz większą popularnością produkty do jego podgrzewania.
Badania kliniczne
Ciekawe wyniki przyniosły badania kliniczne, podczas których w czterech brytyjskich klinikach przebadano 500 woluntariuszy w wieku od 23 do 55 lat. Byli to palacze, którzy zamiast tradycyjnych papierosów, używali podgrzewacza tytoniu glo. Uzyskane wyniki zaprezentowane w naukowej publikacji [1] wykazały, że całkowite przejście na to urządzenie spowodowało statystycznie istotne zmiany w zakresie tzw. „biomarkerów narażenia" oraz „biomarkerów potencjalnej szkody”, w porównaniu z kontynuacją palenia. W przypadku większości mierzonych biomarkerów, redukcje szkód zaobserwowane u osób były podobne do tych obecnych u osób, które całkowicie przestały palić. Na podstawie zmierzonych toksykantów wykazano znaczącą redukcję ryzyka raka płuc, istotne obniżenie liczby białych krwinek, markera zapalnego wskazującego m.in. na ryzyko chorób układu krążenia, poprawę w zakresie kluczowego wskaźnika stresu oksydacyjnego związanego z paleniem, a także poprawę poziomu cholesterolu HDL.
Na co dzień
Gdy rezygnacja z nałogu z dnia na dzień jest zbyt dużym szokiem, wiąże się ze stresem, a zastępcze plastry nikotynowe, gumy do żucia czy akupunktura okazują się zawodne, można zaplanować swoisty „okres przejściowy”, sięgając po jedną z dostępnych alternatyw. Wspomniane glo hyper są proste w użyciu, choć oparte na zaawansowanej technologii indukcyjnej. Z opublikowanych danych wynika, że przechodzenie z tradycyjnego palenia na alternatywne wyroby nikotynowe, to dobry krok w kierunku ochrony własnego zdrowia, ale nie tylko. Trzeba pamiętać o tym, że wakacje to czas, kiedy więcej przebywamy z bliskimi, podróżujemy, spotykamy w gronie przyjaciół. Warto podjąć wysiłek, by oszczędzić im narażenia na szkody związane z biernym paleniem. Czy wyniki brytyjskich eksperymentów skłaniają do refleksji?

 [1] https://link.springer.com/article/10.1007/s11739-021-02798-6

Dział: Bez kategorii
Etykiety
czwartek, 19 sierpień 2021 06:25

Małopolski Festiwal Smaku w Miechowie

 

Miechów to już czwarte małopolskie miasto, w którym zagości tegoroczny Małopolski Festiwal Smaku. Dotychczas lokalnych specjałów mogli smakować mieszkańcy Starego Sącza, Tuchowa i Wygiełzowa.

- Tegoroczna edycja Małopolskiego Festiwalu Smaku, odbywająca się pod hasłem „Wracamy!” gromadzi rzesze Małopolan, którzy w dobie koronawirusa i obostrzeń spragnieni są tego typu wydarzeń i kontaktu. A spotkanie jest o tyle bardziej atrakcyjne, że odbywa się przy pysznym, regionalnym jedzeniu. To okazja, żeby delektować się smakami, które dobrze znamy, ale też odkrywać coraz to nowe – mówi marszałek Witold Kozłowski.

W menu festiwalowej kuchni tym razem znajdą się między innymi podpłomyki, gołąbki, żeberka, kurczak po miechowsku czy miechowska zupa z serwatki. Dania przygotuje kucharz Andrzej Polan.

Swoje produkty wystawią także lokalni producenci. U nich wśród wielu różnych specjałów skosztujemy świeżo tłoczonych soków, kozich serów, a także warzyw i owoców z regionu.

Spotkajmy się już 22 sierpnia na miechowskim Rynku!

Program:

11:30 – 12:30 Msza św. w Bazylice Grobu Bożego w Miechowie

12:35 – korowód wokół Rynku

12:45 – występ Zespół Pieśni i Tańca „Miechowiacy” - Polonez

13:00 – 13:15 Otwarcie Małopolskiego Festiwalu Smaku

13:15 – Konkurs na najsmaczniejszy produkt

13:15 – 14:15 Pokaz gotowania Andrzeja Polana

14:15 – 14:40 Występ Zespołu Pieśni i Tańca „Sułkowianie”

14:40 – 15:00 Zespół Pieśni i Tańca „Łapanowianie”

15:00 – 15:30 Występ Zespołu Pieśni i Tańca „Sułkowianie”

15:30 – 16:10 Pokaz Gotowania Andrzeja Polana

16:10 – 16:30 Występ Zespołu Pieśni i Tańca „Sułkowianie”

16:30 – 17:00 Zespół „Orawiacy”

17:00 – 17:30 Ogłoszenie wyników konkursu na najsmaczniejszy produkt oraz wręczenie nagród

17:30 – 18:30 Pokaz gotowania Andrzeja Polana

18:30 – 18:50 Zespół Folklorystyczny „Bobrowianie”

18:50 – 19:20 Zespół Pieśni i Tańca „Ziemia Myślenicka”

19:20 – 19:40 Zespół Folklorystyczny „Bobrowianie”

19:40 – 20:00 Zespół Pieśni i Tańca "Ziemia kroczycka”

20:00 – 20:40 Zespół Pieśni i Tańca „Miechowiacy”

Dział: Miechów
czwartek, 19 sierpień 2021 05:54

Co warto wiedzieć o alternatywach dla papierosa

 

Z roku na rok przybywa osób, które chciałyby się uwolnić od szkodliwego wpływu dymu tytoniowego. To sprzyja poszukiwaniu alternatywnych rozwiązań oraz badaniom nad ich skutecznością.

Dlaczego rośnie popularność alternatyw dla tradycyjnego palenia? Pewnie dlatego, że nie generują dymu, ani nieprzyjemnego zapachu, a ich używanie potencjalnie redukuje szkody zdrowotne, jakie ponosiliby palacze używając wyrobów tradycyjnych. Dlaczego? Bo nie powstają w wyniku ich używania najbardziej toksyczne substancje smoliste wydzielające się przy paleniu. Co ciekawe, według najnowszych badań, e-papierosy mogą być też narzędziem do porzucenia palenia. Autorzy siódmego raportu Public Health England (PHE) stwierdzili, że e-papierosy są nawet bardziej skuteczne jako narzędzie wspomagające rzucenie palenia, niż tzw. nikotynowa terapia zastępcza, czyli np. gumy lub plastry antynikotynowe.

Problemowi, jak odwodzić palaczy od najbardziej szkodliwych, tradycyjnych papierosów, przyglądają się także instytucje europejskie: - Biorąc pod uwagę odpowiedzialność tytoniu za rozwój raka, jednym z pierwszych wyzwań w zakresie zapobiegania nowotworom jest ograniczenie palenia. Dlatego też elektroniczny papieros ma swoje miejsce w europejskim planie walki z rakiem. Elektroniczny papieros jest niewątpliwie produktem, który może zmniejszyć ryzyko1 – mówi francuska europarlamentarzystka Michèle Rivasi.

Nowe potrzeby i konieczność dostosowania się do oczekiwań konsumentów nie uszły uwadze koncernów tytoniowych. Firmy te stworzyły szereg alternatyw dla tradycyjnych papierosów, wśród których znajdują się różne kategorie. Oprócz wspomnianych e-papierosów, są to saszetki nikotynowe i podgrzewacze tytoniu. Oczywiście na rynku jest możliwość wyboru spośród różnych urządzeń. Zawsze warto jednak mieć na uwadze, że należy korzystać wyłącznie ze sprawdzonych produktów.

I tak, np. podgrzewacze glo Hyper zostały poddane gruntownym badaniom: 44 testom behawioralnym, 164 analizom chemicznym, 46 badaniom klinicznych i 75 testom. Ich celem było określenie wpływu tych podgrzewaczy na komórki organizmu. Urządzenie to poddano w ostatnim czasie wnikliwym badaniom w czterech brytyjskich klinikach, w których przebadano 500 woluntariuszy w wieku od 23 do 55 lat. Uzyskane wyniki zaprezentowane w naukowej publikacji wykazały, że całkowite przejście na glo spowodowało statystycznie istotne zmiany w zakresie tzw. „biomarkerów narażenia” oraz „biomarkerów potencjalnej szkody”, w porównaniu z kontynuacją palenia. W przypadku większości mierzonych wskaźników, redukcje szkód zaobserwowane u osób korzystających z tego urządzenia były podobne do tych obecnych u osób, które całkowicie przestały palić. Czy e-papierosy i podgrzewacze tytoniu rzeczywiście wyprą tradycyjne papierosy? Być może przekonamy się o tym już za kilka lat.

 

1. https://www.euractiv.com/section/health-consumers/interview/mep-e-cigarettes-have-a-place-in-eu-cancer-plan-but-we-must-remain-vigilant/

Dział: Bez kategorii
Etykiety
środa, 28 lipiec 2021 08:22

Wakacje to dobry moment, by rzucić palenie

Wakacje motywują, by wsłuchać się w siebie i zadbać o zdrowie. Czy pomocne mogą być alternatywne wyroby nikotynowe i najnowsze wyniki coraz bardziej wnikliwych badań naukowych?

Przyjrzyjmy się alternatywom dla palaczy. Niedawno prof. Frank Baeyens z Katolickiego Uniwersytetu w Leuven (Belgia) poinformował, że prowadzone na jego macierzystym uniwersytecie badania dowodzą, iż 40 proc. Belgów, którzy podjęli zakończoną sukcesem próbę rzucenia palenia, używało podczas tego procesu e-papierosów. Do podobnych wniosków doszli autorzy siódmego raportu Public Health England (PHE)1, brytyjskiej instytucji zdrowia publicznego, który mówi, że e-papierosy są nawet bardziej skutecznym narzędziem wspomagającym porzucenie palenia, niż nikotynowa terapia zastępcza.

Przez wiele lat palacze szukający alternatyw mieli do wyboru jedynie metody farmakologiczne, ale w ostatnich latach zyskiwali coraz więcej możliwości wyboru produktów, które potencjalnie mogą redukować szkodliwy wpływ nałogu na zdrowie. Na rynku istnieje kilka kategorii takich produktów: wspomniane e-papierosy, saszetki nikotynowe, a także cieszące się coraz większą popularnością produkty do podgrzewania tytoniu, np. glo Hyper. Warto wiedzieć, że urządzenie to poddano w ostatnim czasie wnikliwym badaniom, podczas których w czterech brytyjskich klinikach przebadano 500 woluntariuszy w wieku od 23 do 55 lat. Uzyskane wyniki zaprezentowane w naukowej publikacji2 wykazały, że całkowite przejście na glo spowodowało statystycznie istotne zmiany w zakresie tzw. „biomarkerów narażenia” oraz „biomarkerów potencjalnej szkody”, w porównaniu z kontynuacją palenia. W przypadku większości mierzonych biomarkerów, redukcje szkód zaobserwowane u osób były podobne do tych obecnych u osób, które całkowicie przestały palić. Na podstawie zmierzonych toksykantów wykazano znaczącą redukcję ryzyka raka płuc, istotne obniżenie liczby białych krwinek, markera zapalnego wskazującego m.in. na ryzyko chorób układu krążenia, poprawę w zakresie kluczowego wskaźnika stresu oksydacyjnego związanego z paleniem, a także poprawę poziomu cholesterolu HDL.

Z opublikowanych danych wynika jednoznacznie, że przechodzenie z tradycyjnego palenia na alternatywne wyroby nikotynowe to dobry krok w kierunku ochrony własnego zdrowia, ale nie tylko. Trzeba pamiętać o tym, że wakacje to czas, kiedy więcej przebywamy z bliskimi, podróżujemy, spotykamy w gronie przyjaciół. Warto podjąć wysiłek, by oszczędzić im narażenia na szkody związane z biernym paleniem. Czy efektowne wyniki brytyjskich eksperymentów skłaniają do refleksji?

- - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - - -

1.https://www.gov.uk/government/publications/vaping-in-england-evidence-update-february-2021/vaping-in-england-2021-evidence-update-summary

2.https://link.springer.com/article/10.1007/s11739-021-02798-6

Dział: Bez kategorii
Etykiety

 

Czy e-papierosy mogą być po pierwsze mniej toksyczne od tradycyjnych papierosów, a po drugie służyć jako narzędzie prowadzące do rzucenia palenia?

Według badań, przeprowadzonych przez prof. Artura Badydę z Politechniki Warszawskiej, ekstrakt z e-papierosów nie wywołuje toksycznego wpływu na komórki nabłonka oddechowego człowieka. Badania prof. Badydy polegały na sprawdzeniu jak zareagują komórki nabłonka oddechowego człowieka na substancje pochodzące z trzech różnych rodzajów wyrobów nikotynowych - tradycyjnego papierosa, podgrzewacza tytoniu i e-papierosa oraz na ich różne stężenia. - Gdy rozkodowaliśmy wyniki badań, widać było wyraźnie szkodliwy wpływ dymu z papierosa tradycyjnego. Nieco mniejszy, ale widoczny efekt toksycznego oddziaływania na komórki widoczny był w przypadku podgrzewacza tytoniu, natomiast w przypadku ekstraktu pochodzącego z aerozolu z e-papierosa można było stwierdzić, że ten efekt można uznać za nietoksyczny - wyjaśnia prof. Badyda. Profesor przypomina, że jest to wynik badania przeprowadzonego jedynie na poziomie komórkowym i że na tej podstawie nie można stwierdzić, że e-papierosy nie są szkodliwe dla zdrowia człowieka. Większości badań międzynarodowych wskazuje za to, że są one ok. 95 proc. mniej toksyczne od zwykłych papierosów, bo nie wydzielają dymu, odpowiedzialnego za znakomitą większość chorób odtytoniowych. Niejednokrotnie potwierdziła to m.in. słynna brytyjska instytucja zdrowia publicznego - Public Health England.

Zdaniem wielu ekspertów, poza mniejszą szkodliwością, e-papierosy pełnią też rolę narzędzia pomocnego w zerwaniu z nałogiem palenia. Właśnie dlatego coraz więcej krajów zaczyna stosować politykę tzw. redukcji szkód (harm reduction) wywołanych paleniem papierosów. Niezwykle ważne jest też regularne testowanie zarówno urządzeń, jak i płynów w nich stosowanych, przeciwnicy tych produktów podnoszą bowiem, że e-papierosy mogą być niebezpieczne ze względu na substancje, które inhalujemy. Urządzenia te mogą działać w systemach otwartych (zakładających uzupełnianie płynu przez użytkownika, który ma możliwość wyboru gotowego produktu lub samodzielnego skomponowania inhalowanej substancji z dostępnych składników) oraz w systemach zamkniętych, wymagających wymiany kartridży. Na polskim rynku są dostępne np. e-papierosy Vuse ePen działające w zamkniętym systemie z fabrycznie napełnionymi wkładami. Takie rozwiązanie gwarantuje, że użytkownik sięga po gotowy, gruntownie przebadany produkt i nie chodzi tu wyłącznie o wygodę, ale także o jakość gwarantowaną systemem testów i certyfikacji. - Moim zdaniem powinniśmy doprowadzić do takiej sytuacji, by konsument nie mógł w produkcie nic zmieniać, by sięgał po ten finalny, którego recepturę i ostateczny skład wcześniej zbadano. Jeśli decydujemy się na systemy otwarte, to tylko przy użyciu gotowych liquidów w butelkach – apelował podczas wspomnianej debaty dr Kozłowski.

Dział: Bez kategorii
Etykiety