Reklama
Wyświetlenie artykułów z etykietą: Samorząd
Przeczytaj artykuł w naszej gazecie, weź udział w konkursie i wyjedź do Brukseli! Dajemy Ci trzecią szansę!
Jak Wam się podoba – park z wysypiska śmieci
W miejscu składowiska śmieci na osiedlu Smoczka w Mielcu powstaje oaza miejskiej zieleni. Będzie plac zabaw, boisko, park linowy i tzw. ogrody sensoryczne: kolorów, zapachów, doświadczeń. Czy taka idea może się komuś nie podobać?
Okazuje się, że wielu mieszkańców osiedla boi się głośnych imprez, krzyków bawiących się dzieci, bałaganu zostawionego przez wypoczywających i dewastacji parkowej architektury. Są nieufni i niechętni inwestycji, która już za kilka miesięcy będzie otwarta.
Lokalny tygodnik w ramach akcji „Bądź w porządku” zaprosi sąsiadów parku do rozmowy i wspólnego spędzenia czasu wśród zieleni parku i spróbuje przekonać o jego zaletach. Więcej o współfinansowanej przez Unię Europejską inwestycji oraz akcji społecznej, przeczytasz w najnowszych Wieściach Wolbromskich i Wieściach Miechowskich – w kolejnym artykule z naszego cyklu EUROPAGE.
Tekst o budowie parku miejskiego w Mielcu, dofinansowanej ze środków finansowych Funduszu Spójności Unii Europejskiej, pojawił się w naszych gazetach i 70 innych mediach lokalnych w Polsce. Ta publikacja jest trzecią okazją dla czytelników do wzięcia udziału w konkursie, którego nagrodą jest wspólny z dziennikarzami wyjazd studyjny do Brukseli, podczas którego możliwe będzie poznanie tajników funkcjonowania instytucji i struktur unijnych.
Kampania EUROPAGE i wyjazd do Brukseli to elementy projektu „InForMe 2.0 – Działania informacyjne na rzecz promocji Polityki Spójności w polskich mediach lokalnych” dzięki wsparciu finansowemu Unii Europejskiej w ramach konkursu 2018CE16BAT042 „Wsparcie środków informacyjnych dotyczących polityki spójności UE”. Niniejsza publikacja odzwierciedla wyłącznie stanowisko autora. Komisja Europejska nie ponosi odpowiedzialności za jakiekolwiek użycie zawartych w niej informacji.
Realizatorem projektu są Stowarzyszenie Gazet Lokalnych i Fundacja Rozwoju Demokracji Lokalnej.
Jak mieszkańcy gminy Wolbrom obchodzili majowe święta?
Po co nam te rocznice?
Z roku na rok na oficjalnych uroczystościach majowych w Wolbromiu coraz mniej uczestników. Można odnieść wrażenie, że świętujemy niejako z musu – bo wypada, bo taka tradycja, bo kazał dyrektor szkoły, burmistrz czy naczelnik straży. Ale czy my sami, mieszkańcy gminy Wolbrom pierwszej połowy XXI wieku, nie czujemy potrzeby obchodzenia tak radosnych świąt? To po co one właściwie są?
Można odnieść wrażenie, że nie mamy pomysłu jak świętować. A wszystkie te majowe okazje to raczej święta radosne, przynoszące chlubę i przypominające doniosłe wydarzenia z naszej historii (chyba, że się mylę?). Można więc, a nawet trzeba byłoby pokazać tę naszą radość, tę dumę z pierwszej w Europie konstytucji, z naszych symboli narodowych, z tego, że dobrze wykorzystaliśmy czas dany nam przez historię ostatnich lat. A tu mizeria, sztampa, odfajkowanie sprawy. Jakby niewiele nas to interesowało. Jakbyśmy umieli obchodzić jedynie rocznice naszych klęsk, przelanej krwi i ofiary.
Przeczytaj artykuł i wyjedź do Brukseli!
Marzenia podróżnych - koszmar mieszkańców
Mieszkańcy Pieczysk, dzielnicy Jaworzna, od dwóch lat mają prawie cztery kilometry do sklepów, szkoły i przystanku autobusowego odległych od ich domów o kilkaset metrów. Wszystko przez modernizację linii kolejowej E30 Kraków – Katowice.
Korzyści z modernizacji będą odczuwalne nie tylko dla mieszkańców regionu, ale także całej Polski, jednak mieszkańcy Pieczysk mają wrażenie, że wszyscy już zapomnieli o ich kłopotach. Dlatego na stronach najnowszych wydań Wieści Wolbromskich i Wieści Miechowskich zamieszczamy artykuł i opis akcji społecznej, która o nich przypomni.
Artykuł o modernizacji linii kolejowej E30 Kraków – Katowice, dofinansowanej ze środków UE w ramach instrumentu finansowego „Łącząc Europę”, pojawia się dziś w naszej gazecie i ponad 60 innych mediach lokalnych w Polsce. To kolejna okazja dla czytelników do wzięcia udziału w konkursie, w którym nagrodą jest wspólny z dziennikarzami wyjazd studyjny do Brukseli. Podczas 3 dni w stolicy Unii Europejskiej możliwe będzie poznanie tajników funkcjonowania instytucji i struktur unijnych.
Niedziela Palmowa w Regionalnym Sanktuarium Męki Pańskiej
Zgromadzeni wokół cudownego obrazu
Tradycją Niedzieli Palmowej w klasztorze Sióstr Norbertanek w Imbramowicach stała się uroczysta procesja przed główną mszą św. tego dnia. Poprzedza ją poświęcenie przyniesionych przez wiernych palm, w której to ceremonii uczestniczą delegacje strażaków, Kół Gospodyń Wiejskich, lokalnych stowarzyszeń, grup młodzieżowych oraz przedstawiciele władz samorządowych. W tym roku ceremonii przewodniczył biskup pomocniczy diecezji kieleckiej JE ks. dr Andrzej Kaleta.
Więcej zdjęć w naszej GALERII.
Plan podziału Emalii
Umarła po cichu
Informacja z sądu: 4 marca tego roku zatwierdzono ostateczny plan podziału środków z masy upadłości Emalii S.A. Pracownicy, którzy od dawna czekali na zaległe wypłaty, wreszcie mogą mieć nadzieję, że pieniądze wpłyną na ich konta.
Ciekawa sprawa, że jakoś nikt się dawną Olkuską Fabryką Naczyń Emaliowanych (w skrócie OFNE) nie interesuje. Najbardziej zasłużony olkuski zakład pracy, fabryka, która przez ponad sto lat była sercem tego miasta, która to miasto de facto uratowała od upadku, umarła po cichu, bo prawie nikt się jej losem, poza pracownikami, nie przejmował: ani politycy, ani media. Inna sprawa, że Olkusz chyba jakiś przeklęty jest. W Wolbromiu, w Kluczach, w Jaroszowcu i wielu innych miastach fabryki i duże firmy jakoś przetrwały proces transformacji, a w Olkuszu pomór jakiś, padło przecież nie tylko OFNE, ale i Spółdzielnia Niewidomych „Laski”, Olkuskie Przedsiębiorstwo Budowlane i olkuski PKS.
Wojciech Szota: zasłużony dla gazet lokalnych
Bohaterowie polskich przemian
Rada Wydawców Stowarzyszenia Gazet Lokalnych po raz pierwszy uhonorowała najbardziej zasłużone dla środowiska osoby. Wyróżniono 22 wydawców, którzy 25 - 30 lat temu zakładali pierwsze niezależne gazety lokalne w Polsce, ale także byli i są aktywnymi członkami stowarzyszenia. Wśród tego elitarnego grona znalazł się też wydawca Wieści Wolbromskich i Wieści Miechowskich Wojciech Szota.
Marta Vozsnak jest panią wójt w Słaboszowie – jedyną kobietą na tym stanowisku w powiecie miechowskim i olkuskim
Drzwi do mojego gabinetu zawsze są otwarte
- Ten numer Wieści Miechowskich będzie miał datę 8 marca, zatem – oprócz życzeń z okazji Dnia Kobiet – chciałem zapytać jak radzi sobie pani wśród panów? Wszędzie dookoła na stanowiskach wójtów i burmistrzów, a nawet starostów są mężczyźni. Nawet w Radzie Gminy Słaboszów nie ma ani jednej kobiety!
Marta Vozsnak: - Czasami zadawałam sobie to pytanie – ile nas kobiet, na podobnych stanowiskach, jest w Małopolsce, ale nie udało mi się tego ustalić. Z pewnością jest nas mało...
- A to pomaga, czy raczej przeszkadza w codziennej pracy?
- To trudne pytanie i niełatwo jest na nie odpowiedzieć. Z pewnością są obszary, gdzie mężczyzna będzie sobie lepiej radził na tym stanowisku i są takie, gdzie lepiej zrobi to kobieta. Jeśli chodzi na przykład o Radę Gminy, to lepiej, gdyby były panie, bo wiadomo, że kobiety łagodzą i studzą emocje, powstrzymują przed mało eleganckimi zachowaniami. A te czasami się zdarzają, zwłaszcza gdy omawiany jest jakiś kontrowersyjny temat. Choć muszę powiedzieć, że w gminie Słaboszów nie mamy kłótni czy zaciekłych sporów, ale słyszy się o takich przypadkach. To samo muszę powiedzieć o spotkaniach w gronie włodarzy gmin w powiecie miechowskim. Wszyscy są koleżeńscy i w żaden sposób nie odczuwam, że jestem traktowana niepoważnie czy lekceważąco. Nigdy tego nie doświadczyłam.