Piłkarze pierwszej drużyny Przeboju Wolbrom, pokonali rywali z Zielonek 3:2, w 24 kolejce ligi okręgowej. Mecz rozgrywany był w sobotę, 27 maja w godzinach południowych i zapewne dlatego kibiców na stadionie przy ul. Skalskiej nie było zbyt wielu. A emocji nie brakowało... Mecz był szybki, obfitował w zaskakujące akcje i z pewnością ci, którzy oglądali go na żywo, nie żałowali.

Po pierwszej połowie gospodarze, po dwóch bramkach Sebastiana Pikuły (w 10 i 21 minucie), prowadzili już 2:0, ale goście nie zamierzali łatwo oddać tego spotkania. Po przerwie zabrali się ostro do roboty, czego efektem była bramka kontaktowa Jakuba Jani w 68 minucie. Ten sam zawodnik umieścił jeszcze piłkę w siatce w doliczonym czasie gry, wcześniej jednak Braner de Jesus Lopez Casrillo zapewnił podopiecznym Radosława Koterby zwycięstwo strzelając gola.

Widać wyraźnie, że Przebój ma ochotę na zakończenie rozgrywek na pozycji lidera. Przed nami jeszcze tylko dwie kolejki, tyle tylko, że w jednej z nich piłkarze z Wolbromia będą pauzować. Gdyby więc ich najgroźniejsi rywale, zespoły z Olkusza i Pilicy (zremisowały ze sobą 20 maja 1:1), wygrały obydwa spotkania, decydować o awansie będzie ostatni mecz z Orłem Bębło w Wolbromiu. A to nie jest drużyna, która zajmuje czołowe miejsce w tabeli...

Więcej zdjęć z meczu Przebój Wolbrom - Zieleńczanka Zielonki w naszej GALERII.