Reklama
Powiat olkuski
Sześć nielegalnych automatów do gier hazardowych Wyróżniony
100 tys. zł kary od maszyny
Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu wspólnie z funkcjonariuszami Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego w Krakowie ujawnili i zabezpieczyli sześć automatów do gier hazardowych, które znajdowały się w jednym z lokali w Olkuszu.
3 sierpnia policjanci zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej z Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu wspólnie z funkcjonariuszami Małopolskiego Urzędu Celno-Skarbowego weszli do jednego z lokali na terenie Olkusza. Funkcjonariusze mieli podejrzenia, że dochodzi tam do procederu urządzania nielegalnych gier hazardowych. Ich przypuszczenia szybko się sprawdziły, ponieważ podczas przeszukania pomieszczeń w lokalu natrafili na 6 nielegalnych maszyn. Urządzenia te zostały zabezpieczone dla potrzeb postępowania karno-skarbowego, jakie będzie toczyło się w tej sprawie.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za urządzanie gier na automatach grożą kary w wysokości 100 tys. zł od każdej zabezpieczonej maszyny. Takiej karze podlega zarówno urządzający nielegalne gry hazardowe, jak i posiadacz lokalu, w którym taki proceder się odbywa. Za organizowanie gier hazardowych, poza wysoką grzywną, grozi również kara pozbawienia wolności do lat 3 lat.
Medal „Pro Patria” dla Stanisława Osmendy Wyróżniony
W latach 1918-20 w Wolbromiu odtwarzały się pododdziały elitarnego 1 Pułku Ułanów Krechowieckich. 3 szwadron stacjonował w Fabryce Wyrobów Gumowych Petera Westena, a sztab kwaterował w dworku Lucyny i Bogumiła Nowakowskich. W tym roku obchodzimy bardzo ważną dla Pułku rocznicę. 100 lat temu marszałek Józef Piłsudski udekorował sztandar 1 Pułku Ułanów Krechowieckich Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari.
Uroczystości rocznicowe odbyły się w miejscu kwaterowania Pułku w okresie międzywojennym – Augustowie. Głównym organizatorem obchodów był starosta Powiatu Augustowskiego Jarosław Szlaszyński, autor wielu znaczących książek i publikacji na temat Krechowiaków. Po odsłonięciu pamiątkowej tablicy na budynku dawnych koszar zebrani prowadzeni przez orkiestrę wojskową udali się do kościoła pw. Matki Boskiej Częstochowskiej mieszczącego się w dawnym budynku kościoła garnizonowego. W homilii prowadzący nabożeństwo ksiądz nawiązał do słów Melchiora Wańkowicza: „Wychuchany i wyniańczony przez pierwszego swego dowódcę, śp. Pułkownika Mościckiego. Zasłuchany, zapatrzony w prawzory polskiego ułana, świetny, wymuskany Pułk, górnie noszący tradycje ułańskie zarówno w polu, jak i w salonie, zarówno w rewii, jak w walce”.
Spotkanie z archeologiem w Sulisławicach Wyróżniony
Co było, jak Wolbromia nie było?
4 sierpnia w Sulisławicach prof. Krzysztof Cyrek spotkał się z mieszkańcami by przybliżyć im pracę archeologów i przedstawić ciekawe odkrycia, jakich on wraz ze studentami dokonali na terenie gminy Wolbrom. Okazuje się, że nasze jaskinie, pola i lasy kryją wiele niezwykle ważnych dla naukowców skamieniałości. Dobrze byłoby, gdybyśmy my wszyscy także zdawali sobie sprawę z tego, jak ciekawą przeszłość kryje ziemia, po której na co dzień stąpamy.
- Jesteśmy tu obecni od 1991 roku i przez cały czas prowadzimy dość systematyczne prace – przypomina nasz gość. Przed laty głośno było o jego odkryciach w Dolinie Wodącej – w jaskiniach Zegar i Biśnik, które odbiły się szerokim echem w świecie nauki. Obecnie nadzoruje wykopaliska w Dolinie Udorki, czyli w lesie między Kąpielami Wielkimi, Porębą Dzierżną, a Udorzem. Okazuje się, że tamte tereny to istna kopalnia krzemienia czekoladowego, czyli materiału, z którego nasi dalecy przodkowie robili prymitywne narzędzia.
- Chciałem, za namową pani Lidii Musiał, zaprezentować mieszkańcom, szczególnie dzieciom i młodzieży, jak wartościowy jest to region pod względem walorów kulturowych, przyrodniczych – mówi. Profesor nie jest pewny efektów prowadzonych prac, zwłaszcza jeśli chodzi o częste przypadki dewastacji stanowisk archeologicznych. Nawet kraty oraz inne zabezpieczenia nie zawsze potrafią uchronić ważne z punktu naukowego miejsca od zniszczenia przez nieznanych, choć z dużym prawdopodobieństwem, miejscowych sprawców. Przykład wspomnianych jaskiń w Dolinie Wodącej daje, niestety, potwierdzenie tych informacji. Zamontowane kraty były systematycznie wyłamywane, a wykonana makieta przedstawiająca człowieka sprzed tysięcy lat szybko uległa zniszczeniu.
Pytam – skąd archeologowie wiedzą gdzie szukać? Okazuje się, że badania są prowadzone przez cały rok, ale szczególnie wiosną, gdy roślinność nie przykrywa jeszcze całej powierzchni ziemi. Wtedy pracownicy naukowi ze studentami idą w teren, by sprawdzić schroniska skalne, jaskinie, również pola. Często pług wyoruje fragmenty ceramiki lub różne inne artefakty, obok których my, niemający z archeologią zbyt wiele wspólnego, przechodzimy obojętnie. Gdy w danym miejscu takich znalezisk jest więcej (z okresu, którym interesuje się profesor Cyrek, są to narzędzia krzemienne i kości), zapada decyzja o dokładniejszych poszukiwaniach. - Gdy dzieciom i młodzieży pokażemy takie przedmioty, to one będą już uczulone i będą zdawać sobie sprawę, że warto je podnieść i pokazać komuś, kto się na tym zna – tłumaczy mój rozmówca. Snuje plany zainteresowania archeologią szerszej grupy mieszkańców i władz samorządowych, by odkryte stanowiska udostępnić dla turystów. Z pewnością znalazłyby się odpowiednie programy unijne, z których można byłoby pozyskać na ten cel pieniądze.
Młodzież z Sulisławic, oprócz ciekawej pogadanki o dawnych dziejach tej ziemi, ma także w planach wycieczkę do lasu w Porębie Dzierżnej, by zobaczyć prawdziwe stanowisko archeologiczne i poprzyglądać się pracy naukowców.
Organizatorem spotkań jest Dom Kultury w Wolbromiu wraz z Kołem Gospodyń Wiejskich i Gospodarzy w Sulisławicach.
Klub Zdrowego Życia w Wolbromiu Wyróżniony
Klub Zdrowego Życia
3.08.2021 o godzinie 18:00
Dom Kultury w Wolbromiu, ul. Leśna 2
Link do transmisji online będzie dostępny tego samego dnia.
Ograniczona ilość miejsc; prosimy o wcześniejszą rezerwację.
TEMATY:
1. Od czego zależy odporność i jak o nią zadbać, by nie chorować.
2. Przepis na zdrowie czyli Strategia 5 elementów.
3. Rola przewodu pokarmowego w utrzymaniu odporności.
4. Jak szybko wyjść z infekcji wirusowych i bakteryjnych?
5. Sprawdzony sposób na wyjście z infekcji w 1-2 dni.
6. Innowacyjne preparaty na przewlekłe stany zapalne oraz wzmocnienie odporności.
6. Jakie zioła warto mieć w swojej apteczce domowej?
Prowadząca: Paulina Rygol
Ambasador Kampanii Społecznej Żyję Świadomie oraz pełnomocnik Światowej Fundacji na Rzecz Świadomego Życia (World Healthy Living Foundation)
Prelegent: Monika Janus
Pasjonatka zdrowego odżywiania oraz prowadzenia zdrowego trybu życia.
Kwalifikacje zawodowe zdobyła kończąc studia magisterskie na Uniwersytecie Jagiellońskim (kierunek chemia, a następnie studia podyplomowe z Dietetyki)
Dodatkowo w 2018 roku ukończyła kurs Doradcy Żywieniowego na Akademii „Dietetycznie Poprawni” oraz kurs zawodowy Informodiagnosty, Informoterapeuty i Elektropunktury na Międzynarodowej Akademii Medycyny Komplementarnej w Dąbrowie Górniczej.
Obecnie rozwija swoje kompetencje na kursie zawodowym Naturopaty również na Międzynarodowej Akademii Medycyny Komplementarnej.
W 2018 roku otworzyła własny gabinet doradztwa żywieniowego – Oregano – Studio Zdrowego Odżywiania z siedzibą w Fizjostacji przy ul. H. Sienkiewicza w Miechowie, oraz Wolbromiu przy ul. Krakowskiej 31, gdzie rzetelnie podpowiada jak zdrowe odżywianie wpływa na lepsze samopoczucie, wygląd i zdrowie.
W gabinecie przeprowadza również diagnostykę organizmu przy użyciu metod biorezonansu.
Od 2020 rozszerzyła działalność o sklep zielarsko – ekologiczny połączony z gabinetem biorezonansu pod nazwą Oregano – Studio Zdrowia w Wolbromiu.
Organizatorzy:
DOM KULTURY WOLBROM – tel. 32 644 13 41
Iwona Misztal +48 662122381
Anna Gądor +48 517290843
Waldemar Nocoń +48 887612225
Piotr Biernacki +48784941106
Paulina Rygol +48 728807488
Groził synowi pozbawieniem życia i podpalił dom Wyróżniony
Policjanci zatrzymali 60-latka, który nietrzeźwy awanturował się z żoną i synem. Mężczyzna groził swojemu synowi pozbawieniem życia i zdrowia. Oblał również benzyną dom mieszkalny i podpalił go. Podejrzany trafił do aresztu na 2 miesiące.
Do zdarzenia doszło w gminie Bukowno, w poniedziałek 26 lipca, po godzinie 22. Dyżurny policji otrzymał zgłoszenie, że nietrzeźwy 60-latek awanturuje się z żoną i grozi synowi pozbawieniem życia. Gdy policjanci przyjechali pod wskazany adres, 60-letnia kobieta wraz z 30-letnim synem przebywali na zewnątrz budynku. W środku znajdował się nietrzeźwy mężczyzna, który zamknął drzwi wejściowe domu. Wcześniej benzyną oblał beton przed posesją i część budynku.
Policjanci weszli do budynku otwierając drzwi wejściowe zapasowym kluczem, który miała przy sobie gospodyni. Mundurowi, wykorzystując chwilę nieuwagi napastnika, próbowali go obezwładnić. Mężczyzna jednak odpalił zapalniczkę, wskutek tego zarówno wnętrze domu, jak i ubranie mężczyzny zaczęły płonąć. Policjanci chwycili koce leżące na łóżku by zdusić nimi ogień na odzieży mężczyzny. Tymczasem ogień w pomieszczeniu szybko się rozprzestrzeniał, a dym coraz bardziej ograniczał im oddychanie. Funkcjonariusze wyprowadzili zatem mężczyznę i wrzucili go do niewielkiego oczka wodnego, które znajdowało się przy posesji.